Mają konkretne oczekiwania i nie boją się o nich mówić. Pokolenie Z, które wchodzi na rynek pracy ceni przede wszystkim relacje międzyludzkie, dobrą atmosferę oraz zawód zgodny z ich wartościami. Te coraz częściej dotyczą ekologii i pracy przyjaznej środowisku. 

Wartości młodych, jak wynika z raportu „Pokolenie Z a zielone umiejętności” autorstwa Justyny Szczepanik, różnią się znacznie od priorytetów poprzednich generacji (m.in. tzw. Millenialsów czyli osób urodzonych w latach 1981–1995 – red.). Ma to wielki wpływ na ich oczekiwania wobec pracy i kariery.

Główną różnicą jest to, że dla Pokolenia Z, praca nie jest główną wartością, tak jak w przypadku poprzednich pokoleń, ale środkiem do osiągniecia jakiegoś celu – mówi Julia Jadzińska, studentka socjologii i antropologii na Uniwersytecie Warszawskim.

Jak podkreśla autorka raportu „pokutuje przekonanie, że Zetki non stop ślęczą z nosem w telefonie, ignorując wszystko, co dzieje się poza internetem, są „leniwi”, „roszczeniowi”, mają problemy z nawiązywaniem relacji międzyludzkich, a ich głównym zajęciem jest rozrywka i konsumpcja. Osoby urodzone po 1995 roku są pierwszym pokoleniem, które od najmłodszych lat ma łatwy dostęp do technologii cyfrowych i po prostu potrafi z nich korzystać. Nie oznacza to, że życie Zetek pozbawione jest wyższych celów czy wartości”. Jest wręcz przeciwnie. „Pokolenie Z” ceni sobie m.in. transparentność, zaangażowanie społeczne i klimatyczne. Nie lubi zaś obłudy i instrumentalnego traktowania moralnych wartości.

Ekologia są jedną z ważniejszych spraw dla młodego pokolenia. Nie lubimy tzw. greenwashingu, który nie jest rzeczywistą zmianą a jedynie działaniem pozornym i PR-owym zabiegiem –  podkreśla Agnieszka Kula z Polskiej Zielonej Sieci.

Kwestie środowiskowe ważne dla młodych

Raport „Pokolenie Z a zielone umiejętności” pokazuje, że zdecydowana większość młodych ocenia swoją świadomość klimatyczną bardzo wysoko. Aż 61 proc. wykazuje duże zainteresowanie tym tematem, przy czym 36 proc. obawia się o swoją przyszłość w związku z degradacją środowiska.

Co czwartą Zetkę przerażają skutki zmian klimatu, a niemal 80 proc. z nich deklaruje dobrą znajomość zagadnień klimatycznych. Mimo zainteresowania tematyką klimatyczną aż 3/4 badanych nie wie, czym są „zielone umiejętności” ani jak je rozwijać. A te, jak wskazują eksperci, będą kierunkiem rozwoju rynku zawodowego.

“Zielone kołnierzyki” to specjaliści związani z szeroko rozumianą działalnością w dziedzinach ochrony środowiska, odnawialnych źródeł energii,  gospodarki odpadami czy ekologicznym transporcie. Jak wynika z raportu fundacji Lewiatan w Polsce do 2030 roku ma powstać aż 300 tysięcy “zielonych miejsc pracy” – podkreśla Alicja Piekarz, ekspertka z Polskiej Zielonej Sieci.

Większość Zetek deklaruje chęć podnoszenia umiejętności (tzw. upskillingu), a ponad połowa zgodziłaby się na zmianę stanowiska wymagającą przekwalifikowania. Warunkiem jest zapewnienie odpowiednich kursów i szkoleń przez pracodawcę.