• fot. Jacek Engel, Fundacja Greenmind

     Mamy dowody na to, że mimo wyroku NSA, Wody Polskie oraz ich podwykonawcy kontynuują prace regulacyjne na Odrze.

  • Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego to wielki sukces dla różnorodności przyrodniczej krajobrazu Odry, a także dla ludzi żyjących nad rzeką, wszystkich razem: Polaków i Niemców, którzy od wielu lat współpracują, aby zatrzymać to szaleństwo prowadzące do nieodwracalnych zniszczeń.

  • Postanowienie NSA to zwycięstwo polskich i niemieckich organizacji pozarządowych (Klub Przyrodników, SOT, Eko-Unia, BUND, Deutscher Naturschutzring, NABU), domagających się wstrzymania prac jako szkodliwych dla ekosystemu rzeki, szczególnie osłabionej po katastrofie ekologicznej, jaka dotknęła Odrę w lipcu i sierpniu 2022 roku.

Krótka historia bezprawia

Postanowienie NSA z 7. marca br. nie pozostawia wątpliwości. Wody Polskie powinny wstrzymać prace regulacyjne na Odrze. W uzasadnieniu czytamy m.in.: W świetle rozpoznawanej sprawy, Naczelny Sąd Administracyjny uznał jednak, że wstrzymanie wykonania decyzji środowiskowej, w przypadku trwającej realizacji tego przedsięwzięcia, oznacza rzeczywisty obowiązek wstrzymania toczących się w ramach jego realizacji prac. W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, przyjęcie odmiennego stanowiska, nie tylko byłoby sprzeczne z zasadami prawa ochrony środowiska, ale oznaczałoby pozbawienie stron prawa do sądu, które mając na względzie zasadę demokratycznego państwa prawnego, nie może stanowić fasadowej instytucji.

Tym samym NSA oddalił zażalenie Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie (PGW WP) na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego ( WSA) z 09.12.2022 r., które już wtedy nakazywało wstrzymanie prac.

– To sukces, ale tak powinna wyglądać normalność, biorąc pod uwagę prawo – komentuje Ewa Leś, ekspertka z Koalicji Ratujmy Rzeki i Coalition Clean Baltic ds. Zarządzania Transgranicznym Bezpieczeństwem Wód Słodkowodnych – Pamiętajmy, że Odra to rzeka transgraniczna trzech krajów, które powinny pracować nad jej jak najlepszym stanem, nie dewastacją. Istnieje również potrzeba skoordynowanych wysiłków między HELCOM* i Międzynarodową Komisją Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniem** w przyszłości, zwłaszcza biorąc pod uwagę podejście od źródła do ujścia oraz rolę zdrowych rzek w osiąganiu dobrego stanu środowiska w Bałtyku.

Tutaj warto nadmienić, że grudniowe postanowienie WSA o wstrzymaniu prac powinno być wykonane w chwili wydania. Mimo tego, Wody Polskie kontynuowały regulację, powołując się na ostateczne Pozwolenia na Realizację Inwestycji. WP jednocześnie złożyły zażalenie i postanowiły czekać na rozstrzygnięcie NSA. To rozstrzygnięcie właśnie zostało ogłoszone. NSA podtrzymało decyzję niższej instancji, co oznacza natychmiastowy nakaz wstrzymania prac. Mimo tego, na załączonych do niniejszej informacji materiałach wyraźnie widać, że Wody Polskie łamią prawo i lekceważą wyrok NSA, od którego nie ma już odwołania. To oburzające, zwłaszcza w kontekście tego, co przeszła Odra w sierpniu 2022 r. i w obliczu wciąż utrzymującego się wysokiego poziomu zasolenia rzeki oraz obecności  w niej “złotych alg”.

Prace muszą zostać natychmiast wstrzymane. Zwłaszcza po katastrofie ekologicznej na Odrze w 2022 roku należy zwrócić większą uwagę na transgraniczne skutki działań budowlanych dla chronionych gatunków i siedlisk. Należy nadać priorytet procesom ekologicznym i odporności rzeki. – mówi Krzysztof Smolnicki, z Koalicji Czas na Odrę oraz Fundacji Ekorozwoju.

Radosław Gawlik, ze Stowarzyszenia EKO-UNIA, jednej z organizacji uczestniczących w postępowaniu sądowym nie jest tak optymistyczny: – Jest wysoce prawdopodobne, że obecny rząd i administracja wodna Polski zlekceważą postanowienia sądowe o wstrzymaniu prac kanalizujących Odrę Graniczną. Nie zrobi w tej sprawie też nic podporządkowana rządowi prokuratura. Zostanie szansa na postanowienie Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. To zadziałało na rząd Polski w przypadku wycinek lasu w puszczy Białowieskiej oraz skargi czeskiego rządu na wpływ na środowisko odkrywki Turów.

Niestety ku takiemu rozwiązaniu najwyraźniej skłania się Ministerstwo Infrastruktury. Wiceminister Marek Gróbarczyk pełnomocnik rządu ds. gospodarki wodą oraz inwestycji w gospodarce morskiej i wodnej oświadczył na Twitterze, że mimo prawomocnego wyroku sądu, prace kanalizujące Odrę będą kontynuowane. Najwyraźniej Turów to za mało. Zdaniem Marka Gróbarczyka Polskę stać na kolejne kompromitacje na scenie europejskiej, i na idące w setki milionów złotych kary.

Koalicja Ratujmy Rzeki i Koalicja Czas na Odrę

* HELCOM – organizacja międzyrządowa łącząca politykę i naukę w sprawach związanych ze środowiskiem Morza Bałtyckiego

** MKOOpZ – Międzynarodowa Komisja Ochrony Odry przed Zanieczyszczeniem jest jedną z trzynastu międzynarodowych komisji ds. ochrony rzek, jezior i mórz, których zlewnie leżą na terytorium więcej niż jednego państwa.

Kontakt:

Jacek Engel 691 384 242, jacek.engel@greenmind.pl

Krzysztof Smolnicki  601 205 658, krzysiek@eko.org.pl

Ewa Leś 661252079, evvales@gmail.com